Tagi: marcyy blog
22 września 2007, 21:55
Co wieczorna dawka endorfin nie pozwala mi zapomnieć kim jestem... A jestem człowiekiem Wierzącym. Na pytanie: "W co wierzysz?" Odpowiedziałabym: "Wierzę w siebie, proszę Pana."
Nie wywalę swoich marzeń przez okno i nie pozwolę, aby ktoś inny to za mnie zrobił. Stawiam na wiarę i to w dodatku bezwarunkową i całkowitą. Determinacja twarda i docelowa. Jednak nie po trupach. Nie chciałabym, aby ktoś idąc za mną, musiał się o kogokolwiek potykać. Nie jestem jakimś wzorem i nie chciałabym by ktoś inny tak mnie postrzegał. Żaden ze mnie Werter, czy raczej Werterzyca... Samotnie walcząca o utopijną idee.
Chciałabym tylko oznajmić, ogłosić i zadeklarować, że mam Cel i dołożę wszelkich starań, aby go osiągnąć...
Tak mi dopomóż Losie, Boże, Naturo, Prawo Półkulo, Niezbadana siło*.
Amen
*niepotrzebne skreślić